Wędrujemy... Brenna - Przełęcz Karkoszczonka

Ten wpis dedykujemy szczególnie tym, którzy szukają miejsc i szlaków na zimowe wędrówki z dziećmi i sankami. Warto wybrać się do Brennej. Nawet w czasie weekendu do tej zacisznej górskiej miejscowości dojedziecie bez korków niestety typowych w sezonie zimowym dla innych miejscowości jak Wisła czy Szczyrk. Trasa, którą chcemy Wam zaproponować, znaczona jest żółtym szlakiem i biegnie z Brennej na Przełęcz Karkoszczonkę (729 m n.p.m.). Jest to dość łatwa i niezbyt długa trasa, nie licząc nieco mocniej wspinającej się w górę końcówki szlak ten jest mało wymagający.


Chata Wuja Toma | aktualne warunki pogodowe


Trasa ta jest popularna i często uczęszczana, więc nawet w tegorocznych bardzo zimowych warunkach jest szeroka i wydeptana - idealna na spokojny zimowy spacer. Jeśli bierzecie ze sobą sanki to w drugą stronę zapewnia dość długi i przyjemny zjazd, choć oczywiście są miejsca gdzie trzeba zachować większą ostrożność. Dodatkowo na Przełęczy Karkoszczonka znajdziecie także górki dobre na zjazdy, w czasie tej zimy śnieg, który już się tam zgromadził (i mamy nadzieję, że jeszcze długo poleży :) na pewno zapewni wszystkim dużo dużo dobrej zabawy. Zapewniam Was, że dorośli na sankach na tym szlaku to normalny widok :) 



Startujemy z punktu oznaczonego Brennej Bukowa "Szlaban" (tutaj znajdziecie ten punkt na mapie). Jest to miejsce gdzie żółty szlak opuszcza asfaltową drogę i prowadzi dalej już tylko lasem.


Jeśli dojechaliście do Brennej samochodem możecie go zostawić na jednym z trzech parkingów znajdujących się w tej okolicy. Pierwszy znajduje się przy Karczmie pod Skalicą (Brenna, ul. Bukowa 114), drugi, najbardziej pojemny, znajduje się przy nieczynnym już Ośrodku narciarskim WęgierSKI (Brenna, ul. Węgierski), trzeci oznaczony parking znajduje się w połowie drogi pomiędzy Karczmą pod Skalicą, a punktem Brenną Bukowa "Szlaban". Zimą parkingi mogą mieć nieco mniejszą pojemność przez zalegający na nich śnieg, więc szczególnie przy ładnej pogodzie i w wolny dzień warto dojechać tu jak najwcześniej - choć w niedzielę jeszcze ok. 11.30 bez problemu znaleźliśmy miejsce na parkingu przy ul. Węgierski.


  • Ok. 300 m od naszego punktu startu znajduje się przystanek autobusowy gdzie dojeżdżają busy m.in. z Cieszyna i Skoczowa.

Teoretycznie dojście na przełęcz powinno zająć nam mniej więcej godzinę, z dziećmi w zimowych warunkach zajmuje to nieco dłużej, ile - to zawsze jest niespodzianka ;) Jednak jeśli chodzi o drogę w dół to zejście, a raczej zjazd, zajął nam dwa razy mniej czasu niż przewiduje to mapa :)


Tak wygląda Przełęcz Karkoszczonka zimową porą...


Na przełęczy znaleźliśmy mocno przysypaną śniegiem bardzo gościnną Chatę Wuja Toma. W Chacie można się ogrzać i wybrać coś dobrego z menu. Do wyboru mamy przekąski jak chleb ze smalcem (7 zł) albo smażone oscypki (9 zł), zupy: rosół z makaronem, pomidorowa, czosnkowa z grzankami, kwaśnica albo żurek (12-14 zł), bardziej konkretne dania jak bigos, grochówka, fasolka po bretońsku (14-16 zł), zestawy z kotletem, roladą albo golonkiem (30 zł), szarlotkę i rozgrzewające napoje od herbaty po grzane piwo i wino.


  • Z Przełęczy Karkoszczonka można pójść dalej do Schroniska PTTK Klimczok czerwonym szlakiem (ok. 1 godz. 10 min.) lub zejść do centrum Szczyrku szlakiem żółtym (ok. 50 minut).
  • Niedaleko Brennej - w Górkach Małych polecamy wspaniałe miejsce - Chlebową Chatę, której jesteśmy od zawsze wielkimi sympatykami. Jeśli jeszcze tu nie byliście to koniecznie zaplanujcie wizytę w tym niezwykłym miejscu. Więcej o Chlebowej Chacie w naszym wpisie: Chlebowa Chata w Górkach Małych i na stronie Chlebowa Chata.


*
https://www.facebook.com/FrAntkiWedrowniczki/

Komentarze

  1. Już wiem gdzie pojadę w przyszłą niedzielę. Super,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Polecam wszystkim rowerzystom nawet szosowym wnieść rower ma przelecz w Hacie wuja Toma coś zjeść poczatek drogi płyty betonowe dalej asfalt po prawej stronie skocznia do głównej drogi Szczyrk Wisła polecam😋

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzień dobry. Chciałam zapytać czy używaliście Państwo na dojazd łańcuchów do samochodu? Czy było to konieczne?

    OdpowiedzUsuń
  4. Na dojazd do Brennej nie są potrzebne łańcuchy - praktycznie bez podjazdów... Chyba, że chcesz dojechać do czyjegoś domu- większość umiejscowiona jest na zboczach gór i można się zdziwić

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jeśli lubisz naszą rodzinną twórczość to możesz postawić nam kawę. Dziękujemy!

Postaw mi kawę na buycoffee.to