Poznajemy... Huhuczny Strych w Pałacu Ostromecko
Myślicie, że widzieliście już wszystko? To patrzcie na to! 8 tysięcy sów. Tak, dobrze czytacie. Osiem. Tysięcy. Sów. A w dwóch słowach - HUHUCZNY STRYCH, który znajdziecie w Pałacu Ostromecko kilkanaście kilometrów od Bydgoszczy.
Z drewna, szkła, metalu, ceramiki, papieru, plastiku, tekstyliów - większe, mniejsze, figurki, rzeźby, grafiki, witraże, obrazy, biżuteria, obrusy, gadżety & pamiątki turystyczne z całego świata... Wszystkie zamieszkały na strychu pięknego pałacu w Ostromecku. Brzmi jak bajka? A to się wydarzyło naprawdę.
Wchodzisz do pokoju - patrzy na Ciebie sowa, otwierasz starą szafę - sowa, siadasz na kanapie - zgadnij, kto zerka na Ciebie z komody? Tu nawet zegar tyka pod sowim nadzorem. To nie jest zwykła wystawa. To jest sowia epopeja.
Wchodzisz do pokoju - patrzy na Ciebie sowa, otwierasz starą szafę - sowa, siadasz na kanapie - zgadnij, kto zerka na Ciebie z komody? Tu nawet zegar tyka pod sowim nadzorem. To nie jest zwykła wystawa. To jest sowia epopeja.
Jak to wszystko się zaczęło?
Erika i Norbert Boese to małżeństwo z Niemiec. Ona nauczycielka, on wieloletni burmistrz Delmenhorst, niewielkiego miasteczka w pobliżu Bremy i ornitolog z bydgoskimi korzeniami. Pierwsze sowy w ich kolekcji pojawiły się w 1972 roku podczas zimnych, deszczowych wakacji w Borkum na Wyspach Północnofryzyjskich kiedy czytali o tym co ludzie potrafią kolekcjonować. Wtedy i oni zapragnęli mieć własną kolekcję i padło na... sowy. Potem każda podróż, każde spotkanie, każdy uczeń, który kończył szkołę zostawiał sowę w podziękowaniu. Goście przywozili sowy zamiast kwiatów. I tak przez 50 lat! Sowy pojawiły się nawet w domowej łazience i ogrodzie. Jedno wielkie… sowarium.
Dzięki ich marzeniu i hojnemu gestowi, kolekcja przybyła do Bydgoszczy - miasta, w którym Norbert Boese urodził się w 1939 roku i które zawsze miało i ma wyjątkowe miejsce w jego sercu. Do tego państwo Boese dołożyli jeszcze 30 tysięcy euro na aranżację wystawy. To się nazywa dar z sercem i duszą.
Jeśli chcecie poczuć tajemniczy klimat pałacowego strychu, który został genialnie zaaranżowany na potrzeby tej niezwykłej kolekcji, zajrzyjcie tu koniecznie. Kto wie, może któraś z tych sów mrugnie właśnie do Was? Zobaczcie sami. Ale ostrzegamy - trudno oderwać wzrok od tylu par oczu...
Jeśli chcecie poczuć tajemniczy klimat pałacowego strychu, który został genialnie zaaranżowany na potrzeby tej niezwykłej kolekcji, zajrzyjcie tu koniecznie. Kto wie, może któraś z tych sów mrugnie właśnie do Was? Zobaczcie sami. Ale ostrzegamy - trudno oderwać wzrok od tylu par oczu...
📍 PAŁACE OSTROMECKO znajdziecie 15 km od Bydgoszczy i 30 km od Torunia w Dolinie Dolnej Wisły przy drodze wojewódzkiej nr 551.
✅ Wystawy stałe, w tym właśnie Huhuczny Strych, można odwiedzać od wtorku do niedzieli w godz. 11:00 - 16:00 w sezonie zimowym (od 1 X do 28 IV) i w godz. 11:00 - 17:00 w sezonie letnim (od 29 IV do 30 IX). O innych dostępnych tu wystawach jeszcze Wam opowiemy...
✅ Bilety wstępu w cenie: 25 zł - normalny, 15 zł - ulgowy (dzieci do 12 roku życia i seniorzy 60+), 40zł - rodzinny (2 osoby dorosłe + do 4 dzieci). Obejmują one oba pałace i wszystkie kolekcje.
Za opowieści o tej niezwykłej kolekcji dziękuję Adamowi Gajewskiemu z Barka Lemara. Dziękuję Polskie Szlaki - Inspirujące Pierniki za pomysł na tę wyjątkową wycieczkę.
*
Na
naszym blogu nie ma reklam, chcemy żeby jak najlepiej się go czytało i
żebyście nie musieli szukać tego co najważniejsze w gąszczu reklamowych
okienek. Jeśli lubisz naszą rodzinną twórczość i chciałbyś odwdzięczyć
się za naszą pracę to możesz postawić nam kawę ;) Za każdą formę
wsparcia DZIĘKUJEMY i obiecujemy pracować z jeszcze większym
zaangażowaniem :)
Komentarze
Prześlij komentarz