Rowerem... Dawnym Kolejowym Szlakiem & nad Akwen Dębowa

Pomysł na wycieczkę rowerową (szczególnie z dziećmi), spacer nad wodą & plażowanie, ale bez tłumów? ;) Jedźcie z nami w opolskie na dawny Szlak Kolejowy & nad Akwen Dębowa. Przed Wami plan na wycieczkę rowerową i 40 ciekawych kilometrów. Jeśli szukacie kąpieliska na lato lub ciekawej i spokojnej ścieżki spacerowej to także czytajcie ten artykuł dalej...

 

• KĘDZIERZYN-KOŹLE

Dojechaliśmy do Koźla gdzie bez problemu znaleźliśmy nad Odrą duży, bezpłatny parking za stacją paliw Orlen (ul. Łukasiewicza). Zobaczyliśmy zabytkowa śluzę "Koźle" z 1830 roku, zajrzeliśmy na rynek do wesołych koźlątek i w okolice Muzeum Ziemi Kozielskiej (niestety było zamknięte do końca sierpnia z powodu oszczędności energii elektrycznej). Ponieważ dzień był upalny, a woda ma magiczną moc przyciągania, to nie kręciliśmy się już dłużej po mieście (ale kiedyś wrócimy...) tylko pojechaliśmy nad najbliższy zbiornik wodny, który nazywany jest AKWENEM DĘBOWA w gminie Reńska Wieś.

• Aktualności z Muzeum Ziemi Kozielskiej znajdziecie tutaj.
  
   
  

Koźle... Zabytkowa śluza "Koźle" z 1830 roku

 

Koźle... Widok na miasto & rynek

 

 

Muzeum Ziemi Kozielskiej

 

Droga z Koźla nad Akwen Dębowa

• AKWEN DĘBOWA

Akwen Dębowa utworzony jest na wyrobisku pożwirowym. Cały zbiornik można obejść spacerem lub objechać dzięki utwardzonej ścieżce - do przejścia lub przejechania mamy 4 km. Na ścieżce jest sporo cienia, widoki na akwen okazjonalne, za to po drodze ławki, elementy siłowni plenerowej i toi-toi. Co jakiś czas mijaliśmy zejścia na brzeg czy niewielkie pomosty - w tych miejscach możecie odpocząć jeśli lubicie po prostu w spokoju posiedzieć nad wodą. 

• Znaleźliśmy tutaj dwa kąpieliska z plażą: "Stodoła" & "Centralne".

Co jeszcze tu znajdziecie? Żywego osiołka :) smażalnię ryb Hula Gula Dębowa (zestaw z dorszem zjecie tu za 39 zł, dane z 2023 roku), niewielki Bar Żwirek (przy większej plaży), wypożyczalnię sprzętu wodnego Cypel, Park Linowy Dębowa & ośrodek wypoczynkowy z własną plażą "Makadam". Jest miejsce na grilla i ognisko, jak mówi regulamin nie można pływać na materacach...

Co nas zaskoczyło to to, że w takim słonecznym, upalnym dniu nad wodą i w wodzie nie było tłoczno. Obie plaże są strzeżone, a wstęp jest bezpłatny. 

 

 

 

 

 

 

 

Ruszamy już na Szlak Kolejowy...

 

• ROWEREM... DAWNYM KOLEJOWYM SZLAKIEM przez gminy Reńska Wieś, Cisek i Polska Cerekiew...

Miło się odpoczywało w cieniu drzew, których trochę na plaży znajdziecie, ale przypomnieliśmy sobie, że jeszcze mamy coś do przejechania więc, ruszyliśmy dalej w stronę Reńskiej Wsi i tam wskoczyliśmy już na Rowerowy Szlak Kolejowy - ścieżkę biegnącą po zlikwidowanej linii kolejowej, którą kiedyś mknęły pociągi z Kędzierzyna-Koźla do Baborowa. Tę linię kolejową otwarto w 1898 roku i służyła pasażerom aż do 1997 roku. Niestety podczas pamiętnej powodzi w 1997 roku torowisko i duża część infrastruktury zostały uszkodzone. 

 

Odcinek ścieżki rowerowej na trasie dawnej linii kolejowej, który jest gotowy, biegnie z miejscowości Większyce do Polskiej Cerekwi, gdzie kończy się w okolicy dawnego dworca kolejowego. Można i warto zakończyć tę trasę nieco dalej - po krótkim odcinku miejskim lokalną drogą (ok. 1,5 km) trafiamy do niewielkiego ale zadbanego parku, w którym znajdujemy bardzo ładnie prezentujący się wśród zieleni Pałac Fryderyka von Opersdorffa, który można zobaczyć z zewnątrz. Tuż przy parku działa Restauracja Zamkowa, a kilka kroków dalej są sklepy - jeśli potrzebujecie uzupełnić jakieś zapasy to tu jest duży wybór od Żabki, przez Delikatesy po Lewiatan itp... W sumie aż pięć praktycznie obok siebie ;)

• Przy pałacu w Polskiej Cerekwi w niektóre soboty można trafić na bazar produktów lokalnych. Kiedy organizowane są bazary? Zerknijcie tutaj na profil Szlakiem Kolejowym po więcej informacji.
  

Na całej długości tej piętnastokilometrowej trasy rowerzyści mają do dyspozycji szeroką, asfaltową ścieżkę, która dość często przecina lokalne drogi, ale za każdym razem mamy zabezpieczenie w postaci barierek - bramownic - które wymuszają zwolnienie do niewielkiej prędkości. Zostały one zamontowane nawet na skrzyżowaniach z polnymi drogami. Trzeba się do nich przyzwyczaić, choć jazda z przyczepką może być trudna.

Poza wygodną i równą nawierzchnią zadbano też o infrastrukturę - miejsc do odpoczynku jest bardzo dużo i znajdziecie je najczęściej przy kolejno mijanych dawnych stacjach kolejowych (ławki, stoły, zadaszone wiaty), do tego mini siłownie, samoobsługowe stacje naprawy rowerów oraz mniejsze i większe place zabaw oraz parkingi. Wygląda to naprawdę dobrze!

 

 

Najlepszym przystankiem w naszym rankingu jest stacja w Długomiłowicach, gdzie odpoczywało się bardzo przyjemnie przy zabytkowym budynku stacji kolejowej. Warto zatrzymać się także przy stacji Sukowice i zobaczyć piękny mural. Dla dzieci jest tu kolejny na trasie plac zabaw.

Odcinki biegnące przez kolejne miasteczka przeplatają się z odcinkami polnymi, czasem pasą się krowy, a czasem na polach pracują rolnicy, szczególnie w czasie żniw widać ich przy pracy, więc jeśli ktoś lubi takie klimaty to będzie mu się tu jechało naprawdę przyjemnie. Mimo wolnego dnia i dość ładnej pogody to mijaliśmy niewiele osób. Tym bardziej polecamy!

PS. W Większycach niedaleko rowerowego szlaku warto zajrzeć do Restauracja Pałac Większyce, lokalną atrakcją jest także Winiarnia Synapsa.

 

 

 

 

 

 

 

Pałac Fryderyka von Opersdorffa w Polskiej Cerekwi

*

Na naszym blogu nie ma reklam, chcemy żeby jak najlepiej się go czytało i żebyście nie musieli szukać tego co najważniejsze w gąszczu reklamowych okienek. Jeśli lubisz naszą rodzinną twórczość i chciałbyś odwdzięczyć się za naszą pracę to możesz postawić nam kawę ;) Za każdą formę wsparcia DZIĘKUJEMY i obiecujemy pracować z jeszcze większym zaangażowaniem :)