Kajakiem przez pomorskie... Spływ Radunią z Ostrzyc do Kiełpina

Kaszubski Park Krajobrazowy & pomysł na udany dzień? 

W letni, wakacyjny dzień dobrym pomysłem może być wyprawa nad Jezioro Ostrzyckie. Polecamy spływ kajakowy Radunią z Kayak-King - Wypożyczalnia Kajaków, a w pakiecie w tej okolicy relaks nad Jeziorem Ostrzyckim & piękne widoki z  wieży widokowowej na Wieżycy.

 

Na pomysł krótkiego wypadu do Kaszubskiego Parku Krajobrazowego wpadliśmy będąc w Gdyni. Chociaż Trójmiasto bez wątpienia zapewni każdemu wiele atrakcji to przychodzi taka chwila, że trzeba oderwać się na chwilę od miejskiego gwaru, tym bardziej, że z Gdyni do malowniczych Ostrzyc w Kaszubskim Parku Krajobrazowym mieliśmy tylko 50 km. I tak trafiliśmy nad podobno jedną z piękniejszych rzek województwa pomorskiego czyli Radunię.

• Gdzie wybrać się na spływ kajakowy w województwie pomorskim? Do tej pory poznaliśmy Piaśnicę, ale Radunia także okazała się świetnym wyborem. A nasza relacja ze spływu Piaśnicą tutaj.
• Radunia to lewy dopływ Motławy o długości 103 km. Przebiega przez bardzo malownicze tereny Pojezierza Kaszubskiego - krainy wysokich wzgórz, pagórków i czystych jezior. Czy rzeka w takiej okolicy mogłaby nie być atrakcyjną? To niemożliwe :)
  
• W pobliże przystani kajakowej w Kiełpinie można dojechać pociągiem - pociąg relacji Gdynia - Gdańsk - Kościerzyna zatrzymuje się na stacji Kiełpino Kartuskie. Przykładowo pociąg z Gdyni do Kiełpina jedzie ok. 1:20 godz (bez przesiadek), a ze stacji kolejowej na przystań nad Radunią mamy tylko ok. 650 m spaceru.
  

Jaki odcinek Raduni wybrać? My wybraliśmy najbardziej polecany na jednodniowy spływ odcinek Ostrzyce - Kiełpino o długości ok. 13 km (spływ bez przystanków zajmie Wam ok. 3-4 godziny).

Wodowanie kajaków na przystani w Ostrzycach

Punktem startu spływu jest przystań w Ostrzycach, niedaleko miejskiej plaży. Pierwsze metry spływu i od razu na kajakarzy czeka ciekawa atrakcja - bystrze przy dawnym młynie. Po ok. 1,5 km kolejne miłe urozmaicenie tej trasy - wpływamy na Jezioro Trzebno o długości ok. 900 metrów.

Antek & Jezioro Trzebno

Na każdym metrze tej rzeki mogliśmy się przekonać, że faktycznie jest ona piękna, czysta, spokojna, bez większych utrudnień dla kajakarzy, z mnóstwem soczystej zieleni wokół, malowniczymi polami i pagórkami, a także przyjaznymi zwierzętami (chyba, że traficie na łabędzie z młodymi, to wiadomo... ;)) Podobno można tu spotkać nawet... żółwie, tych akurat nie spotkaliśmy, za to było sporo wodnego ptactwa, ryb, a nawet cała rodzina wyder! 

 

 

Radunia okiem drona...

Po drodze mijaliśmy przystanie gminne, z których skorzystać może każdy. Przykładowo przystań w Goręczynie ma miejsca do odpoczynku (stoły i ławki), miejsce na ognisko, niewielki plac zabaw i toalety z prysznicem. W Somoninie są stoły i ławki pod zadaszeniem i zaplecze sanitarne. Za taką infrastrukturę ogromny plus. 

 Przystań kajakowa w Goręczynie

 

Obawialiśmy się sezonowych tłumów na rzece, a tymczasem... Środek tygodnia, cudny letni dzień, a na rzece byliśmy sami i to też jest piękne... 

• W kajaku można płynąc z psem.
• Co jest dla nas od jakiegoś czasu sprawą życia & śmierci, bo nastolatki nie chcą już pływać z rodzicami ;) to bez problemu zarezerwowaliśmy dla nich jednoosobowe kajaki co nie na każdej rzece jest takie proste, bo nie każdy ma je w ofercie... Nasz organizator miał piękne czerwone nówki dla nich i dla nas, śmigały po wodzie aż miło :)

Kayak-King czyli organizatora naszego spływu bardzo polecamy za całokształt, byliśmy naprawdę dobrze zaopiekowani od początku do końca, wszystko odbyło się bez pośpiechu, na wesoło i w miłej atmosferze, a na końcowej przystani siedziało się tak dobrze, że trudno było się rozstać, ale w końcu trzeba było, bo czekały na nas jeszcze inne atrakcje :)

Meta spływu kajakowego na przystani w Kiełpinie

Kiełpino & rzeka Radunia 

• A co można robić w najbliższej okolicy po spływie?

Jeśli macie chęć na więcej wodnych przygód to warto wrócić nad Jezioro Ostrzyckie. Jest tu plaża z wypożyczalnią sprzętu pływającego i pyszne lody. I tu było dość spokojnie mimo wakacyjnego sezonu. Jeśli głód jest większy i lody to za mało to poratuje Was Smażalnia Ryb "u Edzia" lub inne punkty gastronomiczne na miejscu lub w okolicy. 

Plaża nad Jeziorem Ostrzyckim

Jeśli macie ochotę na jeszcze więcej ruchu to możecie zajrzeć do parku linowego lub pograć w mini golfa w Centrum Rekreacji "U Stolëma", z kolei w Osada Koszałkowo można wypożyczyć m.in. terenowe hulajnogi. 

Przy dobrej pogodzie warto wejść na Kaszubską Wieżę Widokową na szczycie Wieżycy (329 m n.p.m.). Wyrasta ona wysoko ponad okoliczne drzewa czyli rozległy 150 letni bukowy las i umożliwia rzut oka na bliższą i dalszą okolicę, która jest naprawdę malownicza, zielona i piękna... 

 

182 schody dzielą Was od tarasu widokowego, który znajduje się 30 m nad ziemią. Podobno jeśli traficie tu w dobry widokowo dzień to stojąc na tarasie widokowym będziecie mogli dostrzec nawet Mierzeję Helską. A gdzie szukać Mierzei i innych punktów dowiecie się z tablic informacyjnych. Warto mieć lornetkę, na pewno wypatrzycie jeszcze więcej ciekawych punktów na horyzoncie. Stojąc na tarasie widokowym możemy poczuć, że konstrukcja wieży trochę się buja, ale po chwili można się do tego przyzwyczaić. 

• Wstęp jest płatny: 10 lub 7 zł (można płacić kartą). 
• Podobno jest tu płatny parking, my akurat trafiliśmy na bezpłatny parking leśny przy Drodze Kaszubskiej, skąd (miejscami nieco stromą ścieżką) po ok. 15 minutach doszliśmy pod wieżę.

 

Ścieżka z bezpłatnego parkingu przy Drodze Kaszubskiej pod wieżę widokową biegnie przez bukowy las.

Jeśli macie więcej czasu to bardzo wiele atrakcji czeka na Was Centrum Edukacji i Promocji Regionu w Szymbarku - my już nie zdążyliśmy, ale sprawdźcie jego ofertę.

Kaszubski Park Krajobrazowy wart jest tego aby poświęcić mu dużo więcej czasu i mam nadzieję, że kiedyś w te okolice jeszcze wrócimy... Jeśli szukacie pomysłu na wycieczkę w okolicach Trójmiasta - Gdańska, Gdyni lub Sopotu to polecamy nasz pomysł na dzień w Kaszubskim Parku Krajobrazowym. Będzie to miłe urozmaicenie pobytu nad morzem.

*

 

Na naszym blogu nie ma reklam, chcemy żeby jak najlepiej się go czytało i żebyście nie musieli szukać tego co najważniejsze w gąszczu reklamowych okienek. Jeśli lubisz naszą rodzinną twórczość i chciałbyś odwdzięczyć się za naszą pracę to możesz postawić nam kawę ;) Za każdą formę wsparcia DZIĘKUJEMY i obiecujemy pracować z jeszcze większym zaangażowaniem :)