10 tras idealnych na pierwsze wycieczki w góry (2)
- Polecamy! PIERWSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU: 10 tras idealnych na pierwsze wycieczki w góry (1)
- Hala Jaworowa, Kotarz i Grabowa z Brennej
- Hrobacza Łąka z Kóz
- Krawców Wierch z Glinki
- Leskowiec z Rzyk
- Magurka Wilkowicka z Przełęczy Przegibek
- Malinowska Skała z Przełęczy Salmopolskiej
- Ochodzita z Koniakowa
- Potrójna z Przełęczy Kocierskiej
- Soszów Wielki z Wisły Jawornika
- Wielka Racza z Rycerki Górnej Kolonii
Zawsze z radością wracamy do Brennej. To dla nas wciąż niekończąca się opowieść jeśli chodzi o górskie szlaki i możliwości spędzania czasu. Na potrzeby tego zestawienia z sieci szlaków tej okolicy wykroiliśmy bardzo przyjemną pętlę prowadzącą z Brennej Hołcyny przez Halę Jaworową, Kotarz i Grabową z przystankiem w Chacie Grabowej z powrotem do Brennej.
Samochód można zaparkować na rozwidleniu szlaków - niebieskiego i Bajkowego Szlaku Utopca - jednym szliśmy w górę, drugim planowaliśmy wracać, więc była to lokalizacja idealna | tutaj to miejsce na mapie.
- Na trasie prawdziwa perełka czyli Hala Jaworowa - piękna widokowa hala, trafimy na nią trzymając się niebieskiego szlaku. Można tu zaplanować odpoczynek - jest stół i ławki. Uroku temu miejscu dodają malownicze samotne drzewa. Hala Jaworowa jest dobrym miejscem na podziwianie zachodów słońca, może kiedyś przekonacie się jak bardzo?
- Z Hali Jaworowej idziemy jeszcze kawałeczek dalej (i wyżej :)) - na szczyt Kotarza. Na Kotarzu (965 m n.p.m.) znajdziecie dużą solidną wiatę, w środku jest stół i ławki. Jest Piknik Bar (nie zawsze czynny), ale przy nim także są miejsca gdzie można usiąść, odpocząć i nacieszyć się widokami. Z polanki szczytowej ładnie widać m.in. Skrzyczne, Halę Skrzyczeńską i Przełęcz Salmopolską.
- Dalej, idąc przez szczyt Grabowej, docieramy do Chaty Grabowej z ciekawie zagospodarowanym i zadbanym otoczeniem - jest tu ogród bajek z drewnianymi rzeźbami, ławeczkami i niewielkim placem zabaw dla dzieci. Można tu zamówić ciepły posiłek, który zjemy mając przed oczami bardzo ładne widoki.
- Na miejsce startu wracamy Bajkowym Szlak Utopca przez Dolinę Hołcyny.
Suma przewyższeń: 554 m
- Na Halę Jaworową można też dojść m.in. spokojnym czerwonym szlakiem z Przełęczy Salmopolskiej (jest to ok. 3,5 km w jedną stronę).
- Jeśli korzystacie z mapy.cz to zauważycie, że jest także opcja wejścia na Hrobaczą tylko i wyłącznie taką szeroką, szutrową drogą, nieco dłuższa niż żółty szlak, z którego w pewnym momencie odbijamy, ale ścieżki wygodniejszej na górski spacer niż ta naprawdę nie znajdziecie w tej okolicy.
Suma przewyższeń: 383 m
- Nasza relacja z wyprawy na Krawcowy Wierch tutaj: Świętujemy... Na Krawcowym Wierchu.
- Nasza relacja z wyprawy na Groń Jana Pawła II & Leskowiec tu: Wędrujemy... Groń Jana Pawła II & Leskowiec.
Po drodze są punkty widokowe - na zielonym szlaku można zobaczyć panoramę Bielska-Białej, a na czerwonym jeszcze dodatkowo Żar i Jezioro Międzybrodzkie. To już są drogi typowo górskie - węższe i bardziej kamieniste (ale z tych dwóch bardziej przyjemny jest szlak czerwony).
Na końcu wędrówki w górę znajduje się Schronisko PTTK na Magurce | www.magurka.beskidy.pl. Na szczycie pod schroniskiem jest sporo miejsca do pobiegania i oczywiście do odpoczynku - jest polanka pod rozłożystym drzewem lub schroniskowe ławeczki. Do schroniska warto zajrzeć, jeśli nie na coś konkretnego to na pewno na drożdżówki z jagodami na ciepło lub inne sezonowe wypieki : Konkrety też są - do wyboru zupy: pomidorowa, gulaszowa i kwaśnica, zapiekanka lub frytki z piekarnika, schabowy z frytkami, a poza tym sałatka, naleśniki, kluski na parze, pierogi ruskie i kiełbasa z grilla. Są także dania regionalne - oscypki z żurawiną, placki ziemniaczane z blachy i żebroczka. Możecie skosztować tu czeskiego beczkowego piwa Litovel, jest i Kofola ;)
- Na Magurkę wyjedziecie także wózkiem, ciekawa trasa prowadzi od Wilkowic, bo idziemy wykorzystując drogę asfaltową (ul. Harcerska) od czasu do czasu przecinając szlak zielony. Ta trasa tutaj.
- Jeśli chcecie przedłużyć sobie przyjemność wędrowania łatwym szlakiem to można z Magurki pójść dalej - niebieskim na Czupel (2,7 km w jedną stronę, trasa bardzo spokojna, tylko na końcu wchodząc już na szczyt Czupla mamy do pokonania większe przewyższenie). Zimą na szlaku w kierunku Czupla wytyczone są narciarskie trasy biegowe.
- Nasza relacja z wyprawy na Magurkę Wilkowicką tu: Wędrujemy... Magurka Wilkowicka z Przełęczy Przegibek.
Parking na Przełęczy Salmopolskiej, skąd
rozpoczynamy wycieczkę, jest dość pojemny, ale ponieważ jest to
popularne miejsce, więc w dzień wolny o miejsce jest trudniej | tutaj to miejsce na mapie. Na Przełęczy Salmopolskiej są
miejsca gdzie możecie ogrzać się i coś zjeść (gospoda lub zajazd) albo wziąć na wynos kawę na szlak.
Czerwony
szlak, który przebiega przez parking, prowadzi w jedną stronę w
kierunku Kotarza, skąd można odbić na cudowną widokową Halę Jaworową
(także prosta, krótka trasa - bardzo polecamy), a my idziemy czerwonym
szlakiem w drugą stronę - przechodzimy przez ulicę i wybieramy drogę,
która prowadzi za Zajazdem regionalnym Biały Krzyż w górę. Mamy do
przejścia niecałe 4 km w jedną stronę, a do pokonania ok. 350
przewyższeń.
Dystans: 7,5 km
Suma przewyższeń: 355 m
TRASA NA MAPIE
Trasa jest tak ładna, że z przyjemnością wracamy tą samą drogą bez szukania innych opcji. Schodzi się wprost na zachodzące słońce, więc pewnie nie będzie Wam się spieszyć w tej drodze powrotnej... Nie raz przekonaliśmy się, że na wycieczkę warto zabierać ze sobą latarkę lub czołówkę, bo wieczór w górach przychodzi zawsze za szybko. Ten sam sprzęt przyda się Wam jeśli po drodze będziecie chcieli zajrzeć do Jaskini Malinowskiej, znajdziecie ją pod szczytem pierwszego mijanego po drodze szczytu - Malinowa (droga do jaskini jest oznaczona).
- Równie prosta trasa prowadzi na Malinowską Skałę ze Skrzycznego, więc ciekawą opcją jest także skorzystanie z kolejki gondolowej Szczyrk Mountain Resort lub krzesełkowej Skrzyczne - ośrodek narciarski i spacer na Malinowską Skałę z Hali Skrzyczeńskiej lub Skrzycznego. Niestety minusem są godziny kursowania kolejki, przykładowo jesienią kolejki działają tylko do 15:30, więc trzeba się spieszyć, a nie każdy to lubi :)
- Nasza relacja z wyprawy na Malinowską Skałę tutaj: Wędrujemy... Malinowska Skała z Przełęczy Salmopolskiej jesienią.
O Ochodzitej i widokach, które możemy podziwiać stojąc na jej szczycie
można pisać o każdej porze roku. Ochodzita góruje nad Koniakowem, którego centrum leży na wysokości od 700 do 740 m n.p.m. Jest to najwyżej położona wieś w Beskidzie Śląskim. To wyjątkowe
usytuowanie Koniaków zawdzięcza temu, że jego zabudowania rozsiane są
nie w dolinie, lecz wysoko na stokach górskich.
- Zimą, o ile za mocno nie wieje, bezdrzewne stoki Ochodzitej pod szczytem są świetnym miejscem na sankowe zjazdy.
- Cała Trójwieś Beskidzka czyli Koniaków, Istebna i Jaworzynka pełna jest miejsc, które warto odwiedzić. Resztę dnia możecie spędzić w Koniakowie, m.in. w Centrum Koronki Koniakowskiej, Muzeum Koronki i Chaty na Szańcach oraz w Centrum Pasterskim - miejscu, które warto odwiedzić dla uroczych owieczek, dobrych serów i ładnych pamiątek.
- W Istebnej warto zajrzeć do Izby Pamięci Jerzego Kukuczki, Kurnej Chaty Kawuloka i Leśnego Ośrodka Edukacji Ekologicznej, a na aktywnych czeka Park linowy Base Camp. Kolejne ładne widoki czekają na Was z tarasu Hotelu Złoty Groń, który jest jednym z piękniej położonych górskich obiektów w tej części Beskidów. Można tu dojechać samochodem. Dla dzieci przygotowano plac zabaw z widokiem na góry, dla rodziców jest kawa i ciasto lub coś więcej także z pięknym widokiem w zestawie ;)
- Chcecie zobaczyć największą koronkę koniakowską na świecie? Znajdziecie ją w sali Gminnego Ośrodka Kultury w Istebnej. Jest to dzieło pięciu koronczarek z Koniakowa, które ma 5 metrów średnicy, waży 5 kg, składa się 8 tysięcy elementów, a na jej zrobienie zużyto 50 km nici. Koniakowska koronka została oczywiście wpisana do „Księgi rekordów Guinnessa". Warto przy okazji zajrzeć także do centrum informacji turystycznej, tu znajdziecie najświeższe informacje co w Trójwsi piszczy plus oczywiście przewodniki, ulotki i mapy.
- W Jaworzynce warto odwiedzić Wolierę Pokazową Głuszców lub przespacerować się na Trójstyk czyli miejsce gdzie stykają się granice Polski, Czech i Słowacji, tutaj to miejsce na mapie.
- Jeśli jedziecie do Istebnej przez Czechy to warto zatrzymać się na chwilę na mały spacer bajkową ścieżką w Bukowcu przy Hotelu Kempa, tuż przy samej granicy polsko-czeskiej.
*
Wracamy do Beskidu Małego. Jeśli wybieramy szlaki rozpoczynające się na przełęczy (tym razem jest to Przełęcz Kocierska) to często możemy liczyć na raczej łatwą i niedługą trasę, bez dużych przewyższeń i tak właśnie jest także w przypadku spaceru na Potrójną. Najbardziej wymagająca jeśli chodzi o podejście jest końcówka trasy, tuż przed szczytem, ale w końcu musimy pamiętać, że jesteśmy w górach, więc za łatwo też nie może być ;)
Potrójna to bardzo przyjemny i widokowy szczyt. Nasza bardzo spokojna trasa prowadzi czerwonym szlakiem (jest to część Małego Szlaku Beskidzkiego), a do przejścia mamy tylko ok. 3,5 km w jedną stronę. Trasa ta jest idealna na wędrówkę z młodszymi dziećmi.
- Beskid Mały to dobry kierunek w dniach popularnych na wycieczki (pogodne weekendy czy święta). Można tu znaleźć spokojne i mniej popularne szlaki, a nawet dojechać bez korków ;)
- Najbliższe miejsca gdzie możecie coś zjeść? 3 minuty spaceru ze szczytu dzieli Was od Chatki na Potrójnej (niewielka, kameralna, a zimą ciepła). Nieco dłuższy spacer - do Chatki pod Potrójną (także polecamy - tania, smaczna kuchnia i przemili gospodarze)
- Na szczycie Potrójnej jest miejsce gdzie można rozpalić ognisko.
- W wersji zimowej Potrójna okazała się być górką na sanki, o czym też warto wiedzieć :) Pojeździć na sankach można w okolicach szczytu Potrójnej i praktykuje to sporo osób.
- Nasza relacja z tej wędrówki tutaj: Wędrujemy... Potrójna zimą.
- Nasza relacja w wyprawy na Soszów Wielki: Wędrujemy... Wisła Jawornik - Soszów Wielki.
Wielka Racza... fakt, jest wielka ;) Ale prowadzi na nią dość przyjemny szlak, który często wybierany jest właśnie przez rodziny z dziećmi. Wędrówkę rozpoczynamy w Rycerce Górnej Kolonii.
Parking znajduje się na końcu drogi tutaj (tuż przed znakiem zakazu wjazdu). Przy parkingu znajduje się duża wiata gdzie można posiedzieć, jest też miejsce i drewno na ognisko. Parking znajduje się nad potokiem Rycerka, więc szczególnie latem będzie to miłe miejsce do posiedzenia przed podróżą powrotną :)
Żółty szlak z Rycerki Górnej Kolonii jest bardzo widokowy, to jego pierwszy atut, drugi - jest dość łagodny, mimo że wychodzimy na dość dużą wysokość, bo Wielka Racza liczy sobie aż 1236 metrów. W jedną stronę mamy do przejścia ok. 4,5 km drogi, która cały czas raczej łagodnie wznosi się do góry, szlak jest kamienisty, brak tu jakiś zapierających dech w piersiach podejść, za to są zapierające dech w piersiach widoki ;)
Szlak ten jest bardzo popularny, więc jest duża szansa, że nawet zimą po opadach śniegu będzie przetarty, bo ktoś przejdzie nim przed nami, za to latem z powodu wielu otwartych przestrzeni będzie tu dużo słońca, a mało cienia. Im wyżej tym nieco bardziej "pod górkę", warto oszczędzać siły, bo szczyt Wielkiej Raczy wart jest każdej wspinaczki. Zimą wejście na szczyt Wielkiej Raczy zajęło nam ok. 3 godzin (według znaków zajmuje to ok. 2 godzin). Szczyt Wielkiej Raczy oferuje naprawdę piękne i rozległe widoki, jest tu także platforma widokowa z opisem szczytów które możemy stąd wypatrzeć.
Pod szczytem działa Schronisko PTTK Wielka Racza, można tu coś zjeść, a zimą ogrzać się. W menu m.in. zupy: pomidorowa, gulaszowa, kwaśnica, żurek, frytki, zapiekanka, hot dog, hamburger, pierogi (z mięsem, jagodami i ruskie), naleśniki z serem lub jabłkami, filet z kurczaka lub schabowy z dodatkami, placek po węgiersku, gulasz z dodatkami, czekolada na gorąco, herbata i kawa.
- Nasza relacja z zimowego wejścia na Wielką Raczę: Wędrujemy... Wielka Racza zimą.
- Schronisko PTTK Wielka Racza - aktualności, aktualne menu i ceny noclegów: Schronisko PTTK na Wielkiej Raczy
*
*
Na
naszym blogu nie ma reklam, chcemy żeby jak najlepiej się go czytało i
żebyście nie musieli szukać tego co najważniejsze w gąszczu reklamowych
okienek. Jeśli lubisz naszą rodzinną twórczość i chciałbyś odwdzięczyć
się za naszą pracę to możesz postawić nam kawę ;) Za każdą formę
wsparcia DZIĘKUJEMY i obiecujemy pracować z jeszcze większym
zaangażowaniem :)
Super, na pewno skorzystamy ����
OdpowiedzUsuńJa bym dodał jakąś hałdę ;)
OdpowiedzUsuń